Oto, jaki widok ukazał się dzisiaj moim świeżo umytym oczom. Miejsce akcji: Papua, Fak Fak, korytarz hotelu w którym jestem, poza szczurami, jedyną rezydentką. Gości ja tu nie powiem, przyjmuję tłumnie, kto żyw przychodzi mnie sobie obejrzeć, ale zazwyczaj towarzyszy … Continue reading
Author Archives: Katarzyna Tolwinska
Kasia and The Living Creatures
So here I am, in the lovely little town in Papua, named less lovely Fak Fak. It’s scenically stretched on the hills, with it’s center settled at the sea shore. Narrow streets winding up and down steep … Continue reading
To i owo o podróżowaniu w Indonezji
Ostatnie tygodnie spędziłam w Lamalerze, odizolowanej wiosce łowców wielorybów. O ile moja długa podróż do tejże okraszona była romantycznymi wyobrażeniami antycznych łodzi i czarnoskórych mężczyzn z bambusowym harpunem w muskularnych rękach stających do walki z kilkudziesięciometrowym wielorybem, o tyle rzeczywistość … Continue reading
Orang Rimba
Orang Rimba is a name of indigenous nomadic ethnic group living in Jambi, province in the middle of Indonesian Sumatra. Due to logging of the forest and expansion of palm oil plantations their existence within the traditional life style is … Continue reading
W drodze…/ On the road…
Miało być “Sajgon” w tytule, ale iż wielce możliwe, że prawdziwy Sajgon gdzieś na tej mojej stronie będzie to zrezygnowałam litościwie z wprowadzania takich pułapek.
That post was supposed to be titled Saigon (as that’s how in my country we call a level of a mess that escapes human imagination), but as a real Saigon should sooner or later appear somewhere here, I resign from introducing that kind of traps. Continue reading